Teneryfa – specjalistka od Twojego urlopu

Pierwszy raz nie wiem, od czego zacząć, tyle wspomnień, tyle wątków, o których chciałabym napisać, że aż ciężko to wszystko uporządkować. Wybaczcie, więc jeśli będzie trochę chaotycznie. Zacznę od tego, że Teneryfa to czwarta z archipelagu Wysp Kanaryjskich, którą udało nam się odwiedzić. Wysp, które tak bardzo zawładnęły moim sercem, że bez chwili zastanowienia mogłabym się tam przeprowadzić. Ale, na którą? Lanzarote, z księżycowym krajobrazem i uporządkowaną białą architekturą, rozkochała nas w sobie lata temu. Gran Canaria, wesoły wakacyjny raj gdzie czas turystom płynie za szybko. Fuerteventura królowa najpiękniejszych plaż, niesłusznie posądzana o najgorszą pogodę. W końcu Teneryfa największa z wysp, różnorodna, ciekawa i po prostu wspaniała. Jednak przez lata bałam się tu przyjechać by nie popsuć sobie opinii o Kanarach. Bałam się tandety, głośnych turystów ze wschodu, sama już nie wiem, czemu te myśli tak bardzo zawładnęły moim umysłem. Głupia! Dobrze, ...