Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2022

Matala - Today is live, tomorrrow never comes

Obraz
          Jeśli wybierasz się do Matali, koniecznie wsuń kwiaty we włosy – chciałoby się zaśpiewać parafrazując kultowy utwór Scotta McKenziego, który stał się bez wątpienia hymnem hipisów. Nadmorska Matala, gdzie panuje klimat wakacyjnej sielanki przez wiele lat była stolicą dzieci kwiatów na Krecie. I choć dziś nie spotkasz już tu pewnie Boba Dylana z hordą długowłosych pacyfistów, to w czerwcu możesz popląsać w rytm muzyki na Matala Beach Festival .                                                                                       Ta dawna wioska rybacka położona jest na południowym wybrzeżu wyspy. Szeroka malownicza plaża znajdująca się w zatoce, ze schodzącą do morza skałą pełną wydrążonych jaskiń, zamieszkałych niegdyś przez hipisów, to bardzo przyjemne miejsce na całodniowy relaks lub przerwę w podróży.                                                   Podziurawiona jak szwajcarski ser skała, zbudowana z miękkiego jasnego wapienia, zagospodarowywana była przez ludzi od tysięc

Kreta – górskie wioski regionu Rethymno

Obraz
          Żeby poznać Kretę i jej prawdziwe oblicze, trzeba opuścić wybrzeże i ruszyć w głąb wyspy. Górskie wioski są kwintesencją Krety i nie ma znaczenia, w którym regionie wypoczywasz. Na pewno w pobliżu Twojego kurortu znajdziesz dziesiątki małych, urokliwych, spalonych słońcem osad, których obraz pod powiekami zabierzesz do domu i będziesz nim karmił się w razie potrzeby. Jeśli oprócz leżaka, piasku i wody szukasz prawdy o wyspie, chciał nie chciał musisz zwiedzić interior.           Naszą bazą wypadową była niewielka typowo turystyczna miejscowość w okolicach Rethymno i dlatego skupię się na wioskach z tego regionu. Zwiedzanie ich świetnie można połączyć z podróżą na drugą stronę wyspy lub z wyprawą na stanowiska archeologiczne czy z wizytą w klasztorze. Tak czy inaczej warto po drodze do celu zatrzymać się w górskich osadach lub mogą one być celem wycieczki, same w sobie. Maroulas           Zaczynam od najmniej znanej wioski, ulokowanej na wzgórzu zaledwie kilka kilometrów od Re