Spacerkiem po Zaandijk

Do Zaandijk trafiliśmy trochę przez przypadek. Czytałam o tym małym miasteczku leżącym przy brzegu rzeki Zaan, dosłownie na przeciwko Zaanse Schans , ale nie sądziłam, że starczy nam czasu na choćby krótki spacer. Tymczasem okazało się, że od strony skansenu można dostać się tam łódką, więc nie namyślając się długo skorzystaliśmy z tej możliwości. W dodatku wolontariusze obsługujący przeprawę zaopatrzyli nas w krótki informator na temat miasteczka w języku polskim. Przybiliśmy do brzegu przy Zaandijker Sluis - śluzie zbudowanej w 1727 roku i zaraz po zejściu na ląd naszym oczom ukazała się ulica Lagedijk, przy której mieści się wiele zabytkowych domów. My jednak w pierwszej kolejności zgodnie z radą z przewodnika skierowaliśmy się w bok do pełnej uroku maleńkiej dzielnicy Domineestuin. Ta mikro osada, której pierwsze domostwa powstały już pod koniec XVIII wieku zost...