Bari jest autentyczne!

     Bari jest stolicą Apulii, a region ten jest tak piękny i bogaty w zabytki, atrakcje i przyjemności, że mam wrażenie iż przez większości turystów jest traktowane po macoszemu. Jak miasto do zaliczenia i szybkiej ucieczki w cudowny świat Puglii. Zgoda, w głowie się kręci od urody regionu, ale Bari ma w sobie jakąś autentyczność. Ciężko to dostrzec w czasie krótkiej wycieczki po starówce, ale jeśli zostaniesz tu na dłużej - przepadniesz!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

     Sposób na gorący romans z miastem jest banalnie prosty. Po pierwsze wybierz się tam przed lub po sezonie. My byliśmy kilka dni przed majówką, kiedy grupy wycieczkowe widoczne są jedynie przy głównych świątyniach czy placach. Nocleg zaplanuj w historycznej części miasta, w kamienicy gdzie tuż obok toczy się codzienność. Gdzie przed drzwiami włoska mamma przygotowuje orecchiette, gdzie pomiędzy domami suszy się pranie na sznurach, a narwany nastolatek z fantazją pędzi na swoim skuterze. Nasz apartament mieścił się zaledwie kilka kroków od zamku.

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!
         
    Rano idź po truskawki czy inne owoce na prowizoryczny straganik w pobliżu, kup pieczywo w piekarni, a pyszną kawę w kawiarni za rogiem. Snuj się, szwendaj, zgub w plątaninie wąskich uliczek, zaułkach i placykach. Nie potrzebujesz przewodników i map w końcu i tak trafisz na główne atrakcje miasta. Wieczorem obowiązkowa pizza, ale nie w nadętej, pretendującej do gwiazdek Michelin restauracji, lecz w Osterii gdzie turyści mieszają się z potomkami Cesarstwa Rzymskiego.

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

      Starówka nie jest wielka, ale wąskich, urokliwych uliczek znajdziesz tu bez liku. Gdzie nie spojrzysz twój wzrok napotka małą kapliczkę, niepozorne podwórko z kamiennymi schodkami czy okazałą starą kamienicę. Otwarte drzwi do kuchni czyjegoś mieszkania, gdzie w drzwiach wisi jedynie firanka aż krępują nas ludzi w dalekiej północy :). Skosztuj koniecznie sgaglizze - lokalnego przysmaku (smażonej w głębokim tłuszczu polenty) z prowizorycznego straganu. A późno w nocy wracając na zasłużony odpoczynek, nie odmawiaj sobie pysznego, gorącego panzerotti.

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

    Wstąp na chwilę do Bazyliki Św. Michała - patrona miasta, to ważne miejsce kultu zarówno dla katolików jak i wyznawców prawosławia. Ta monumentalna budowla jest także miejscem spoczynku Królowej Bony. Tak, tak Bona Sforza miała w posiadaniu ten wspaniały skrawek lądu i po śmierci Zygmunta Starego i jawnym konflikcie z synem Zygmuntem Augustem wróciła do swojego Księstwa Bari. Tu została otruta, najprawdopodobniej przez swojego doradcę Jana Wawrzyńca Pappakodę. Poszukajcie informacji w necie, pasjonująca historia!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

     Bez trudu znajdziesz też normandzki zamek - Castello Svevo, gdzie obecnie mieści się muzeum prezentujące eksponaty z całej Apulii jak i wystawy czasowe. Lubisz rzeźbione kamole, kolumienki, portyki i inne dekory? To odwidź zamek, wolisz oglądać to w realu - odpuść sobie i dalej spaceruj. Ja lubię!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

    Drugą piękną świątynią starówki jest Katedra św. Sabina - pierwszego patrona miasta. W szczytowej ścianie tej wybudowanej na przełomie XI i XII wieku w stylu romańsko - gotyckim katedry znajduje się wspaniała rozeta. Wewnątrz na podłodze umieszczono drugą mozaikową rozetę. Raz do roku w czasie przesilenia letniego po południu promienie słoneczne przesączają się przez otwory w rozecie ściennej by rzucić swój blask na mozaikę i pokryć się idealnie z jej wzorem. Muszę to kiedyś zobaczyć!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

     
W tej wędrówce trafisz z pewnością na główne place Citta Vecchia - Piazza Mercantile, Piazza Federico II di Svevia, Piazza del Ferrarese czy mniejszy mój ulubiony Largo Albicocca - Piazza degli Innomoratti. Odwiedź je za dnia i nocą, bo za każdym razem zwrócisz uwagę na inne szczegóły.

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

      Nie możesz zapomnieć o wypiciu Campari Soda lub włoskiego piwa w małym barze na końcu Molo San Nicola z pięknym widokiem na Teatro Margherita. Na molo masz okazję spróbować świeżych owoców morza wprost ze straganów rybaków. Pisząc świeżych mam na myśli surowych, podanych jedynie w towarzystwie cytryny. Ja poprzestałam na moim ulubionym Campari.

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

      Dla mnie to jest właśnie prosty i sprawdzony przepis na szaloną miłość do Bari. Przepis na szczęście ale i wielką tęsknotę po powrocie. Tu słynne "Jedz, módl się i kochaj" nawet dla takich bezbożników jak ja, nabiera szczególnego znaczenia. Po dwóch trzech dniach możesz śmiało ruszyć dalej na podbój Apulii, a Bari pozostanie w Twoim sercu na długo.

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!

Bari jest autentyczne!


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Fuerteventura - gwarancja udanego urlopu

Eze, Lazurowe Wybrzeże - tu jest pięknie!