Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii


Muzeum Armii

Po maratonie, jaki zafundowaliśmy sobie poprzedniego dnia, wtorek miał być mniej męczący, ale za to równie emocjonujący. Gwoździem programu był wjazd na szczyt Wieży Eiffla, ale bilety mieliśmy kupione dopiero na 14.30 Do tego czasu zamierzaliśmy zwiedzić coś, co miało być największą przyjemnością dla Michała, a mianowicie Muzeum Armii. 

Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii
To jedno z największych muzeów militarnych świata mieści się w Hôtel des Invalides. Budowę Pałacu Inwalidów zainicjował Ludwik XIV, który polecił wybudowanie wielkiego pałacu, jako przytułku dla weteranów wojennych - często kalek i bezdomnych żyjących zaledwie z jałmużny. Na początku XVIII w. pełnił funkcję szpitala, hospicjum, koszar i klasztoru. Całość uzupełniały dwa kościoły. Pod koniec XVIII w. był domem dla ok. 4000 pensjonariuszy. 

Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii

           Obecnie kompleks mieści: Muzeum Armii, Muzeum Orderu Wyzwolenia, Muzeum Map i Makiet, kościół Saint – Louis des Invalides, oraz kościół du Dôme z Grobem Napoleona. Nadal jest również miejscem rekonwalescencji ok. 200 żołnierzy. 

Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii

        Musée de l'Armée przybliża dzieje wojskowości od starożytności do II Wojny Światowej. Muzeum jest ogromne i mieści się w kilku skrzydłach budynku, my wybraliśmy do zobaczenia tylko część ekspozycji. Z ogromną zaciekawieniem obejrzeliśmy sale poświęcone czasom od Ludwika XIV do Napoleona III, ekspozycje broni i zbroi od XIII do XVII w. oraz część poświęconą I i II Wojnie Światowej. Placówka przedstawia swoje zasoby w dość klasyczny sposób, nie jest naszpikowana multimediami i nowoczesnymi środkami przekazu.  Posiada za to tak wielkie zbiory broni, zbroi, mundurów, zdobycznych armat i przeróżnych gadżetów, których nawet nie potrafię nazwać, że nawet zupełny ignorant i pacyfista ( jak ja) musi docenić jego walory.

Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii

Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii

        Ceny biletów wstępu znajdziecie na stronie muzeum, jest wiele opcji i zniżek jeśli np.posiada się określony bilet komunikacji miejskiej ( opiszę to dokładnie w podsumowaniu podróży), dzieci jak już wspominałam przy Łuku Triumfalnym nie płacą za wstęp.

Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii

          Na koniec udaliśmy się do kościoła du Dôme, który jest miejscem spoczynku cesarza Napoleona, członków jego rodziny i wielkich dowódców wojskowych Francji. Sama świątynia to monumentalna budowla z centralnie usytuowaną okrągłą kaplicą grobową Napoleona i czterema mniejszymi również okrągłymi kaplicami. Główną część kościoła przykrywa wysoka, efektowna kopuła, dzięki której świątynia widoczna jest z prawie każdego punktu miasta.

Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii

Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii

         Po zwiedzaniu kompleksu mieliśmy spacerkiem udać się już w kierunku wieży, ale postanowiliśmy jednak oszczędzać nogi i podjechaliśmy autobusem praktycznie pod samą Żelazną Damę. Tym samym zyskaliśmy trochę czasu na zjedzenie lunchu w cieniu wieży. 

Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii

Wieża Eiffla 

 

Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii

     Wieża Eiffla jaka jest, każdy wie. Jest ona symbolem Paryża, czy to się komuś podoba czy nie. Dzięki dość niskiej zabudowie widać ją już z obwodnicy miasta i dla nas było to bardzo miłe uczucie, kiedy dostrzegliśmy ją pierwszy raz zbliżając się do metropolii kilka dni wcześniej. Towarzyszyła nam przez cały nasz pobyt. Napatrzyliśmy się na nią z każdej perspektywy, o różnych porach dnia i przy różnej pogodzie. Sam wjazd na górny taras widokowy okazał się dużym przeżyciem dla całej naszej ekipy. Po pierwsze jest naprawdę wysoko. Po drugie widoki z góry zapierają dech w piersiach – cały Paryż jak na dłoni, ja absolutnie zakochałam się w tych szarych dachach miasta. Po trzecie strasznie wiało, a po czwarte moje matczyne serce przepełniła radość – miło jest móc spełniać marzenia swoich dzieci.


Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii


Długo zastanawiałam się, czy bilety kupować wcześniej i ryzykować, że nie trafimy w przyzwoitą pogodę, czy kupować na miejscu i liczyć się ze staniem w długiej kilkugodzinnej kolejce – co ponoć się zdarza. Wybrałam opcję zakupu prze Internet. Strona internetowa Wieży Eiffla jest prosta, czytelna i bez problemu znaleźć można wszelkie informację jak również zakupić bilety. Gorzej jest z ich dostępnością, do dziś nie rozgryzłam tego systemu. Bilety sprzedawane są z trzymiesięcznym wyprzedzeniem i wygląda na to, że co jakiś czas są dorzucane do puli. Ja kupiłam nasze w pierwszym możliwym dniu przedsprzedaży. Po pół godzinie od rozpoczęcia sprzedaży, przy naszej konfiguracji biletów dostępny był tylko jeden termin – godzina 14.30. Bilety posiadają kilka kategorii cenowych w zależności czy obejmują wjazd na szczyt wieży czy na drugie piętro. Już na miejscu okazało się, że pogoda dopisała, więc nie żałowaliśmy zakupu na ustalony dzień i godzinę, ale tego dnia kolejka po bilety wcale nie była taka długa, więc też nie byłoby tak źle gdybyśmy ich nie mieli. Z biletem w ręku zgłosiliśmy się zaledwie 10 minut wcześniej pod wskazany przez panią z informacji „nogę” wieży i po pobieżnej kontroli, co wnosimy, już czekaliśmy na wjazd windą. 

Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii

Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii

           Windą wjechaliśmy na drugie piętro wieży gdzie znajduje się pierwszy taras widokowy i po napatrzeniu się na Paryż z tej perspektywy ustawiliśmy się już w całkiem sporej kolejce do windy, którą wjechaliśmy na samą górę. Górny taras widokowy składa się z dwóch pięter: jednego zabudowanego gdzie osłonięty od wiatru turysta podziwia panoramę, drugi podobny do dolnego tyle, że już mniejszy z przepięknymi widokami na miasto i wiatrem tak silnym, że myślałam, że porwie nam (przy ich koguciej wadze), Mateuszka i Marysię. Zjechaliśmy ponownie na piętro drugie i schodami zeszliśmy na pierwsze piętro gdzie od niedawna dostępna jest nowa atrakcja na wieży, a mianowicie szklana podłoga, pod którą widać ludzi oczekujących w kolejkach do kas i do wjazdu ma górę. Czas pobytu na wieży nie jest limitowany i nam zajęło to myślę z dwie godziny. 

Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii


Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii


         Po południu zrobiła się piękna pogoda, wyszło słońce i na dole wiało całkiem umiarkowanie. Po zaliczeniu kolejnej pięknej karuzeli w bezpośrednim sąsiedztwie wieży, zrezygnowaliśmy z pikniku na Polach Marsowych. Wszystkie alejki są szutrowe, tak jak zresztą we wszystkich odwiedzanych przez nas parkach, więc piach podrywany przez wiatr nie pozwolił nam na rozłożenie się na trawniku. Przeszliśmy, więc na drugi brzeg Sekwany na naleśniki i w okolicach Placu Warszawskiego z pięknym widokiem na Żelazną Damę i otoczeniu fontann, oddaliśmy się słodkiemu lenistwu. To było bardzo przyjemne zakończenie tego fascynującego dnia.

Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii
Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii
Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii

Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii
 
Po powrocie do Maisons Laffitte zjedliśmy pyszną kolację w jednej z wielu miłych knajpek w miasteczku i wróciliśmy na kemping. 


Paryż z dziećmi, Wieża Eiffla i Muzeum Armii

Ps. Warto. Tak, warto wjechać na Wieżę Eiffla!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Fuerteventura - gwarancja udanego urlopu

Bari jest autentyczne!

Eze, Lazurowe Wybrzeże - tu jest pięknie!